Muszę się przyznać, że kropelki akrylowe podpatrzyłam u Moniś-ki i zwariowałam na ich punkcie :) Mam nadzieję, że się nie obrazi... robi cudowne kartki z przeszyciami - zobaczcie sami na jej blogu. Moje takie prymitywne, ale początkujące :) Do przyszłego roku może i jakaś stara maszyna się znajdzie :)
A teraz z innej beczki: dziewczynki dostały zaiweszki do nowych pokoików. Wprawdzie gotowy jest dopiero jeden, ale one wiedziały od razu co z nimi zrobić - zobaczcie sami:
Pisze pokoik Ali i pokoik Julii - słabo widać... aparat mi padł :(
Ale zawieszki śliczne :)
Pozdrawiam M.
Śliczne wyszły te kartki i chyba też pokocham te kropelki :)
OdpowiedzUsuńFajne, karteczki. lubię takie kolory:)
OdpowiedzUsuńBuźka:)
Magda
Śliczne karteczki.
OdpowiedzUsuńWspaniałe masz córeczki i dzielnego męża!
Dziękuję za ciepłe słowa na moim blogu :)
Wysłałam już do Ciebie maila.
Pozdrawiam cieplutko.
Świetne kartki i ani trochę nie są prymitywne, cieszę się że mogłam Cię zainspirować:) Zawieszki do pokoików są cudowne, takie radosne, pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuń