poniedziałek, 12 marca 2012

Szydełko wciąga...

Szydełko wciąga, to wie chyba każdy, kto choć raz spróbował :) U mnie powstały kolejne spineczkowe wyroby, broszki oraz pierwsza gumka ;)

w żeby nie było nudno... zmieniam materiały ;) 
Odkryłam filc - megaprzyjemność ;)
i tak powstała broszka-krówka
oraz rodzinka sówek ;)

A już na koniec pochwalę się prezentem na Dzień Kobiet...
pamiętam... jak jakiś czas temu wszystkie blogerki robiły swoje pele-mele
mam i ja :)
wymarzone... mąż mi zrobił :)
recykling - łaty jeszcze z budowy i stary worek wojskowy...
Pozdrawiam z wiosną M.

15 komentarzy:

  1. to prawda szydełko wciąga i to na długo :)) sama się o tym przekonałam :) a Twoje wytworki po prostu urocze, gęba się sama śmieje :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super spineczki , piękna krówka .Pele mele po prostu boskie , jeszcze takiej tablicy to nie widziałam .A u mnie przebiśniegów jeszcze nie mam.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne spineczki, a krówka i sowy wprost fantastyczne :) no i pozazdrościć prezentu od męża :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziu,
    widzisz, nie ma tego złego...
    czyli bardzo się cieszę i kibicuje Ci w Twoich szydełkowych słodkich wariacjach na temat kwiatka:)
    Sówki przeurocze, pogodne i takie jakby budziły się ze snu do życia...z tym jednym skrzydełkiem:)
    Pozdrawiam,
    K.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne dzieła i szydełkowe, i filcowe ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Z filcem faktycznie bardzo przyjemnie się pracuje :)Z szydełkiem jeszcze nie próbowałam, ale i na to przyjdzie czas :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. no proszę,jaka gumka!!:)
    sówki przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie najbardziej podoba się krówka i gumka.....fantastyczne, zawsze na czasie zestawienie kolorków.
    Fajne pele..... Mąż zdolniacha :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj szydełko wciąga, wciąga...skądś to znam;) krówkowa broszka przecudowna... ni i gratuluję prezentu... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Cuda tworzysz:) Wszystko piekne!

    OdpowiedzUsuń
  11. ja już wszystko widziałam :) ale ta broszka jest bardziej różowa od Zuziowej, nie pokażę jej nawet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gumki nie widziałaś :)
      możesz Zuzi pokazać... dostanie spinkę w takim kolorze ;)

      Usuń
  12. Prawdziwe dzieła sztuki :-). Chyba domówię sobie jeszcze kilka kolorów. Napiszę maila. A takie sówki to też można sobie u Ciebie zamówić? Pozdrawiam.

    Ps. pele mele jest przeurocze, zdolniacha ten Twój mąż :-)

    OdpowiedzUsuń