środa, 8 grudnia 2010

Poddasze :)

Wielkich zmian nadszedł czas... Tatuś z mamusią przez weekend do 3 w nocy robili córeczkom niespodziankę i udało się :) Pierwszy z pokoików dla dziewczynek gotowy!
Zobaczcie jak zaczęliśmy kilka miesięcy temu:
Tu, mój jakże zdolny mąż z wykształcenia i zawodu nauczyciel w-fu :) zmienia rzeczywistość ;) Dzieci jak zawsze ''pomagają''...
i pomalutku... własną pracą... osiągnęliśmy cel  :)
 
Oto efekt końcowy... 
POKOIK ALUNI :)

To był szczególny prezent na 6 grudnia :)
Uśmiech dziecka, które marzy o własnym pokoju - bezcenne!
 
Zdążyliśmy nawet choineczkę przynieść ;)

Mam nadzieję, że się komuś podobało..? My jesteśmy bardzo dumni i szczęśliwi :) Brakuje jeszcze kilku detali i szczególików do pokoiku, ale mamy na to czas. Jeszcze mamusia musi pomalować szafę wnękową na jasno i będzie śli :)
Pozdrawiam wszystkich, którzy obejrzeli tą historię w obrazkach :)
M.

6 komentarzy:

  1. Wspaniale się spisaliście,gratuluję i podziwiam.Do tego fajnie wykorzystane skosy, ładne fronty szafek i serduszka, a choineczka marzenie.pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie to wszystko wyszło!!! Udało się stworzyć cudowne królestwo dla Ali. Pięknie!!! I widzę na nawet malutki akcent od cioci ;)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno wspaniały prezent dla córki, spisaliście się na medal:)Wyszło rewelacyjnie :) Pozdrawiam ciepło:) ps. urzekło mnie krzesło...

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja! Chciałabym taki pokój :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna komnata,cudnej księżniczki. Efekt finalny rewelacyjny. Szafki pod skosem -kapitalny pomysł.Oj św. Mikołaj stanął na wysokości zadania-śliczny prezent na lata :-)

    Lucyna

    OdpowiedzUsuń
  6. No, kochana, spisaliście się na medal. Tylko pomarzyć o takim pokoju-komnacie właściwie. Dziękuję za radę. Nie wiem czy mnie ta mała psina nie wykończy ale-nie dam się tak łatwo.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń